Ona i On

Ona. Na spacerze jesiennym :)

i On

i razem

Pajac z wzorem w romby

Tym razem pajac z moim ulubionym wzorem w romby biało - czarne, Wyzokość ok. 35 cm

Pierrot z kwiatkiem

Zaczęłam lepić figurki, różnego rodzaju pajace i damulki co by nie ciągle te talerze i talerze :):) Pierwszy pierrot z kwiatkiem , wysokość ok 35 cm.

Czerwona patera (1) z wzorem

Tym razem na zamówienie mojej sister czerwona patera o średnicy ok. 30 cm z wzorem beżowo- kremowo- brązowo- białym - jesienne pola ;)

Pierwszy pajac z kuli ;)

Tak właśnie zaczęłam robić figurki na podstawie kulki, bo to dla mnie bardzo wdzięczna forma i uwielbiam kule :)Wysokość ok. 18 cm. Pajac poszedł już w świat.

Patera kwadratowa

Tym razem nowy format patery- talerza : kwadrat z odciśniętym wzorem na całej powierzchni, tło czerwone szkliwo a wzór poszkliwiony na biało. Bardzo pracochłonne ale warto było:) Wielkość 27 x 27 cm i wysokość 3,5 cm.

Jesienny weekend w plenerze

Udał nam się ostatni jesienny weekend w plenerze: słońce, dobra temperatura, kolory, wiatr / no mógłby być nieco cieplejszy ale wiem .. wiem .. nie ma co narzekać- jak na Polskie warunki październikowe było cudownie/ !! I te kolory jesieni - tylko chyba u nas można takie efekty podejrzeć w naturze :) A to bardzo sprzyja zdjęciom plenerowym, zobaczcie... Patera - talerz o średnicy ok. 30 cm - bardzo przyjaznej nie za duża nie za mała, bardzo funkcjonalna, Odciśnięte liście i zatarte bardzo wdzięcznym szkliwem, którego również użyłam do szkliwienia powierzchni bez wzorów. Na stopce. Patera z liśćmi lipy.

Gliniada, glinoludy

Parada glinoludów w czasie Święta Ceramiki to już tradycja i co roku korowód " poglinionych" przebranych ludzi paraduje w rytm muzyki wokół Rynku Bolesławieckiego ....

Święto ceramiki w Bolesławcu

Jak co roku byliśmy na Święcie Ceramiki w Bolesławcu w sierpniu. Co roku 3 weekend sierpnia to szaleństwo dla miłośników tej sztuki, rzemiosła, rękodzieła. Ja po raz pierwszy miałam swoje małe stoisko z pracami. Na bocznej uliczce w stronę targu staroci , jeszcze nie na płycie Rynku bolesławieckiego co mam nadzieję uczynić w przyszłym roku. Pogoda przepiękna i to jest absolutnym plusem każdego festynu, jarmarku i tego typu plenerowych imprez. oto ja :)

Budowa pieca

Zaległe zdjęcia z budowy pieca, tylko tyle udało mi się ściągnąć ... niestety. Teraz piec w nieco innym miejscu w pracowni, bardziej ergonomicznym i korzystniej dla całego wnętrza. Trochę się panowie napracowali. Teraz pracownia już wyposażona w najniezbędniejsze narzędzia i materiały. Marzy mi się walcarka co by nie walcować w nieskończoność wałkiem a i równe placki tworzyć ;)A także kabina do pokrywania szkliwem prac przez areograf... i jeszcze kilka udogodnień dla ceramika. Może z czasem się uda.

Kula w plamki

To co lubię z kształtów to kule, kule.... tak niewiele w przyrodzie takich idealnych. i fantazje na temat kul .

oraz obrośnięta kwiatami ;)

Pojemnik z zawiniętymi uszkami

Cukierniczka z czarnym tulipanem

Ten wzór baaaaardzo lubię, to nie szachownica , to pajacowe romby, to ... no właśnie jak go nazwać ? Kojarzy mi się jeszcze z podłogą w pałacu gdzie trafiła Alicja po drugiej stronie lustra ... Cukierniczka znalazła właściciela w Bolesławcu :)

Ryby ech te ryby ...

Moje inspiracje morzem można by powiedzieć nieskończone, a szczególnie teraz po powrocie z nad Oceanu i nurkowaniu w tym pięknym podwodnym cichym świecie ... falujących roślin, ukwiałów, pływających ryb Tu jeszcze moje pomysły na ryby.. nieco zmyślone :)